czwartek, 19 lipca 2012

Jestem

Witajcie.

Jak miło jest wrócić w blogowy świat, już mi tego bardzo brakowało.

Niestety moja nienarodzona dzidzia trochę się buntowała i mieliśmy pewne komplikacje, do tego dochodziło ogólne zmęczenie i dolegliwości ciążowe.
Ale teraz wyszliśmy na prostą i te najtrudniejsze miesiące mamy już za sobą (miejmy nadzieję).

Przez ten wolny czas nie udało mi się za dużo projektów wcielić w życie. Bardziej czas leciał na planowaniu niż realizacji.

Lato w Norwegii też nas nie rozpieszcza, średnie temperatury oscylują w granicach 17-20 stopni i często pada deszcz. 

A tu dwa obrazki krzyżykowe, które udało mi się stworzyć (drugi jeszcze wymaga trochę pracy). Teraz wszystko tworzę z myślą o tej małej istotce, która niebawem pojawi się w naszym życiu.



Przeprosiłam również szydełko i dziergam sobie kwadraciki. Może powstanie z tego kocyk. Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy.


Pozdrawiam. 
Uciekam tym razem na krótko.
Karolina

6 komentarzy:

  1. Fajne prace:)) U nas też dziś pada i pada, pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te obrazeczki krzyżykowe:))))zdrówka dla Was:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za miły komentarz :D Ty za to przepięknie haftujesz.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. W Polsce na chwilę obecną temperatury bardzo podobne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam to. Ja też w trakcie ciąży wyszywałam obrazki dla Natalki a Ty jeszcze pledzik tworzysz-pięknie wygląda początek.

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że znalazłeś chwilkę, by zostawić swój ślad.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...